Urząd Miejski w Ostrowie Wlkp. opublikował oświadczenie po komunikacie wystosowanym m.in. przez Andrzeja Kornaszewskiego, miejskiego radnego Platformy Obywatelskiego. Sprawa dotyczy nieotrzymanego przez miasto dofinansowania na odnawialne źródła energii z powodu błędu urzędnika.
„Nawiązując do komunikatu pana Andrzeja Kornaszewskiego (pismo z 6 lipca 2018 roku), w którym wzywa 450 mieszkańców do złożenia pozwu przeciwko Miastu i namawia do niepodpisywania ugody związanej ze zwrotem 120 złotych osobom, które opłaciły tzw. audyt w ramach wniosku „Wytwarzanie i dystrybucja energii ze źródeł odnawialnych na terenie Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski”, uprzejmie informujemy, że:
– decyzja o wypłacie kwoty 120 złotych osobom, które wpłaciły ww. kwotę na audyt była konsultowana prawnie oraz konsultowana z instytucjami realizującymi tego typu wnioski,
– prezydent miasta dopiero po dokonaniu analizy prawnej podjęła decyzję o umożliwieniu ubiegania się o zwrot tej kwoty, mając na względzie przede wszystkim zaangażowanie ostrowian i poniesiony przez nich koszt,
– zaproponowane przez Miasto rozwiązanie jest gwarancją na skuteczne zakończenie sprawy związanej z ww. wnioskiem bez konieczności prowadzenia postępowań sądowych i ponoszenia kosztów z tego tytułu. To oznacza, że po złożeniu stosownego wniosku mieszkaniec niezwłocznie otrzymuje zwrot wpłaconej kwoty na wskazane przez niego konto,
– wypełnienie i złożenie przygotowanego przez Miasto wniosku oraz ugody jest dobrowolne i służyć ma szybkiemu otrzymaniu przez mieszkańców ich pieniędzy,
– miasto posiada polisę ubezpieczeniową, która została uruchomiona na okoliczność powstałej szkody. Stosowny wniosek do ubezpieczyciela został złożony 30 kwietnia. Nie jest więcej prawdą, że wyłącznie proces sądowy może uruchomić wypłatę z polisy ubezpieczeniowej.”