Nie małe zamieszanie spowodowała grupa kilkudziesięciu policjantów wychodzących z lasu przy obiekcie Piaski-Szczygliczka. Dodatkowo na miejsce dotarł wóz straży pożarnej. Ludzie przyglądali się z niepokojem zastanawiając się nad przyczyną ich wizyty w tym miejscu.
Okazało się, że policja otrzymała informację o możliwej próbie samobójczej jednego z mieszkańców. Tę informację miał przekazać żonie. Następnie jego telefon wskazywał lokalizację na Piaskach. Tam też udały się służby i rozpoczęły przeszukiwanie lasu. Po przejściu pierwszego sektora, pojawiła się informacja, że podejrzany stoi na kładce nad torami przy ul. Dworcowej.
Policjantom udało się go przejąć i zapewnić bezpieczeństwo. W takich sytuacjach wzywana jest karetka i potencjalny samobójca jedzie na konsultację psychiatryczną do szpitala.