Około 10 sportowych aut z najwyższej półki musiało spędzić kilka godzin w Ostrowie Wlkp. po tym gdy przewożąca je laweta zaliczyła awarię. Ekskluzywne samochody jechały z Tarnowskich Gór do Poznania. Szczęściarze mogli przyjrzeć im się z bliska.
W piątkowe popołudnie firma wynajmująca super sportowe samochody musiała przeładować auta jadące jedną z autolawet. Każdy z samochodów musiał zjechał z zepsutej lawety i wjechać na drugą, podstawioną obok. Brzmienie silników takich aut jak Lamborghini, Ferrari, Nissan GT-R czy Audi R8 mogło wywołać dreszcze.
Na co dzień takimi samochodami można przejechać się po jednym z torów do wyścigów lub wynająć do ślubu. Jak powiedział nam przedstawiciel firmy, obecnie posiadają flotę 30 tego typu aut.