Środowe popołudnie nie zaliczą do udanych kierowcy Renault i BMW. Mężczyzna wyjeżdżający z pobliskiej stacji kontroli pojazdów nie dostrzegł nadjeżdżającego BMW. Młody kierowca samochodu niemieckiej produkcji próbował ominąć Renault, ale ostatecznie uderzył w jego tył, a sam wjechał na chodnik przy cmentarzu.
Pasażerowi z BMW i kierowcy z Renault udzielano pomocy medycznej.