Chwilę po godzinie 9 rano mieszkańcy ulicy Kilińskiego w Ostrowie Wielkopolskim dostrzegli wydobywający się dym z kontenera szatni gospodarzy.
Na miejsce kompleksu piłkarskiego „za parowozownią” jako pierwszy dotarł kierownik, który za pomocą gaśnicy ugasił zarzewie pożaru.
Prawdopodobnie woda podeszła do kontenera i spowodowała zwarcie w instalacji elektrycznej. Tym razem udało się szybko ugasic pożar.