Skrzyżowanie ulic Długiej i Odolanowskiej w Ostrowie Wielkopolskim jest wśród tych, na których trzeba zachować szczególną ostrożność, z powodu powtarzających się wypadków.
Tym razem chwilę po godzinie 18 zderzyły się Honda oraz fiat. Obaj kierowcy w kolejnym dziś wypadku przekonywali, że wjechali na zielonym świetle. Sprawa byłaby patowa gdyby nie monitoring z dwóch sąsiadujących firm, m.in. z firmy ubezpieczeniowej MD Partner.
Na nagraniach widać, że fiat jadąc od strony Urzędu Skarbowego ruszył spod sygnalizatora. Na środku skrzyżowania zderzył się z hondą jadącą od strony wiaduktu odolanowskiego.
Analiza monitoringu wykazała, że kierowca fiata ruszył na wprost, chociaż jego sygnalizator wskazywał zieloną, warunkową strzałkę do jazdy w prawo.
Trzem mężczyznom z województwa śląskiego, którzy są maszynistami nic się nie stało. Do szpitala zabrano dwie osoby jadące hondą.
Przypominamy, że najtańsze i wystarczające wideorejestratory można zakupić już za około 200 zł. Dzięki temu w sytuacji spornej mamy bezsporny dowód.