W czwartkowy wieczór ostrowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o samochodzie, który zastawiał wjazd do budynku przy ul. Wrocławskiej w Ostrowie Wlkp. Na miejscu funkcjonariusze natrafili na kierującą Citroenem Xsarą Picasso. 33-latka po odejściu od radiowozu, stwierdziła iż idzie do swojego auta po dokumenty. Próbowała w ten sposób wykiwać policjantów, ponieważ w rzeczywistości zamiast wrócić z dokumentami, odjechała z miejsca zdarzenia. Udało jej się dotrzeć aż na ul. Kościuszki. Tam policjanci dopiero zatrzymali ją w okolicy samochodu. Po zbadaniu na zawartość alkoholu, okazało się, że ma niespełna promil. W „nagrodę” za swoje zachowanie otrzymała srebrne bransoletki na obydwie ręce.