Śmigłowiec LPR wylądował przy Szkole Podstawowej nr 7. Wywołało to spory niepokój u części rodziców odbierających dzieci ze szkoły. Obawiali się, że coś mogło się komuś stać na terenie szkoły.
W rzeczywistości pilnej interwencji medycznej wymagał pacjent z ul. Rejtana, u którego nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia.
Na miejscu byli także ratownicy z karetki podstawowej oraz strażacy do ewentualnej pomocy w transporcie pacjenta.