W poniedziałek nad ranem odkryto zwłoki 46-letniego mężczyzny. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna został zamordowany przez żonę. Do tragedii doszło w OstrowieWielkopolskim pprzy ul. Piastowskiej.
Mężczyźnie zadano 21 ciosów ran, były to rany kłute w okolicy klatki piersiowej. Zabezpieczono nóż.
Zwłoki odkryto o godzinie
4.50. Przebywająca w mieszkaniu 18-letnia córka po przebudzeniu porozmawiała z mamą od której uzyskała informacje o śmierci ojca. Młoda dziewczyna zadzwoniła do cioci mieszkającej we Wrocławiu i poinformowała o zdarzeniu. Ciocia zadzwoniła pod numer alarmowy 112.
Biegły lekarz ocenił, że mężczyzna mógł zginąć około godziny 22.00. Podłoga była umyta i włączono pranie w celu zatarcia śladów.