W niedziele po godzinie 14 policja otrzymała zgłoszenie o samochodzie, którego kierowca może być nietrzeźwy. Patrol dojeżdżający w rejon zgłoszenia zauważył taki samochód przed sklepem.
W pewnym momencie podeszło do niego dwóch mężczyzn – ojciec i syn. Obaj twierdzili, że żaden z nich nie kierował. Ale z dużym prawdopodobieństwem jeden rozmija się z prawdą. Mężczyźni urodzili się kolejno w 1972 i 1996 roku.
Policja nie uzyskała dostępu do nagrania z monitoringu w chwili interwencji, dlatego zatrzymano obu panów. Młodszy mężczyzna wydmuchał prawie 4 promile! Starszy „raptem” dwa.
Starszy mężczyzna miał już wcześniej zabrane prawo jazdy.
Policja swoimi sposobami ustali, który mężczyzna faktycznie prowadził alfę Romeo.