Dobrze, że się nie pobili po kolizji na Rondzie Bankowym

Ostra gestykulacja rękoma była pomiędzy uczestnikami kolizji, do której doszło na słynnym Rondzie Bankowym. Kierowcy obu aut jechali ulicą Głogowską. Mężczyzna z auta znajdującego się na prawym pasie włączył kierunkowskaz i myślał, że uprawnia go to do bezrefleksyjnej zmiany pasa.

Po tym jak dynamicznie odbił w lewo i uderzył w audi, obaj mężczyźni opuścili auta i zaczęli przedstawiać swoje racje, mocno przy tym gestykulując. Na szczęście wykazali opanowanie i nie skoczyli sobie do gardeł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.