Kierowca Hyundai Tucson jechał ulicą Przymiejską w Ostrowie Wlkp. Przed skrzyżowaniem z ulicą Bema schylił się po cukier, tak twierdziła po zdarzeniu żona kierowcy. Nawet się nie zorientował, gdy wjechał na skrzyżowanie, doprowadzając do kolizji z eleganckim BMW. Nikt na szczęście nie ucierpiał z uwagi na wysoki poziom systemów bezpieczeństwa zamontowanych w obu pojazdach.