Do naszej redakcji zgłosił się jeden z widzów, a jednocześnie klient Kina Komeda, który zaproponował rezygnację z opłaty za szatnię lub doliczenie jej do ceny biletu. Sprawdziliśmy, czy jest na to szansa.
Bezpłatna szatnia funkcjonuje między innymi w Ostrowskim Centrum Kultury. Teoretycznie na podobny zabieg można by zdecydować się również w Komedzie. Nie ma na to jednak szans. – Zasadnicza różnica pomiędzy formą działalności OCK i Kina KOMEDA 3D polega na tym, że działalność OCK opiera się na statucie, kino prowadzi swoją działalność w oparciu o uwarunkowania komercyjne – mówi w rozmowie z naszą redakcją Sebastian Górski, szef OCK.
Jak zresztą podkreśla, opłata za szatnię w Komedzie jest symboliczna i sporadyczna, ale dla całorocznego budżetu to ważna pozycja. – W OCK nie jest pobierana opłata za korzystanie z szatni, w Kinie Komeda w soboty i niedziele, sporadycznie w piątki (zawsze podczas wynajmu kina) szatnia jest odpłatna (1 zł). Wpływy z szatni przeznaczone są na stałe koszty utrzymania kina, stanowią ok. 5% przychodów kina. W najbliższym czasie nie przewiduję rezygnacji z takiej formy opłat za korzystanie z szatni – podkreślił Górski.
Szef OCK tłumaczy również, że nie ma możliwości, by opłatę za szatnię doliczyć do ceny biletu. – Do ceny biletu odprowadzane są obowiązkowe opłaty: 50 % dla dystrybutora filmów, 1,5 % dla PISF, 1,15 % dla ZAiKS, 0,95 % dla SFP. W cenie biletu zawarty jest także 8% podatek VAT. Należy ponadto pamiętać o rosnącej liczbie biletów kupowanych na kartę „Rodziny 3+” i kartę „Seniora”. Szatnia czynna jest jedynie w okresie od października do marca, nie jest przy tym obowiązkowa – dodaje na zakończenie Górski.