Miłość pomiędzy 25-letnim Konradem, a 29-letnią Elizą skończyła się tragicznie dla kobiety. W sobotę została zamordowana w jego mieszkaniu. Kobieta osierociła trójkę dzieci z poprzedniego związku.
Wczesnym popołudniem Konrad, zamieszkujący w Kaliszu przy ul. Harcerskiej, dopadł swoją partnerkę i zaczął ją okładać na ulicy. Z pomocą ruszyli przypadkowi świadkowie zdarzenia. Kobieta wróciła do mieszkania w kamienicy, a Konrad oddalił się w jedną z bocznych ulic. Po pewnej chwili postanowił wrócić do mieszkania. Nie mógł otworzyć drzwi od kamienicy, dlatego je roztrzaskał. Dostał się do mieszkania i udusił 29-letnią kobietę. Obok na łóżku spał ich przyjaciel 36-letni mężczyzna. Miał 2,5 promila i dopiero wykonujący oględziny policjanci postanowili go obudzić. Sprawca tuż po zdarzeniu miał niecałe 0,2 promila i sam zgłosił na policję morderstwo.
Mężczyznę dzisiaj aresztowano na co najmniej 3 miesiące z uwagi na grożący mu wysoki wyrok. Kilka dni wcześniej miał opuścić zakład psychiatryczny. W październiku 2017 r. biegał po ulicy z nożem i groził jego użyciem. Sąsiadka ostrzegała zamordowaną Elizę, żeby odeszła od Konrada, ponieważ grozi jej pobicie lub nawet śmierć. Ta miała odpowiedzieć, że się go nie boi.
36-latek opowiedział nam, że napis „Kocham Ciebie Eliza” musiał zrobić ktoś inny, ponieważ charakter pisma nie pasował do Konrada. Niewykluczone, że zabójca w poczuciu niewierności partnerki, wymierzył jej karę.
Mężczyzna na swój profil na Facebooku chętnie wrzucał zdjęcia z zakładów psychiatrycznych, a także mocne zdjęcia pociętych rąk (widok dla osób odpornych).