Skrzyżowanie ulic Ledóchowskiego z ul. Sądową należy do niebezpiecznych z powodu słabej widoczności aut jadących ulicą z pierwszeństwem. Przekonał się o tym kierowca z Peugeota 206, który w sobotni poranek doprowadził do zderzenia z drugim Peugeotem 206 kierowanym przez kobietę.
Mężczyzna jechał od Rynku przez Plac Rowińskiego. Co prawda przy skrzyżowaniu jest postawione lustro zwiększające widoczność, ale jego funkcja jest wątpliwa. Na miejsce wezwano trzy wozy straży pożarnej, w tym OSP Ostrów Wlkp., a także pogotowie i policję. Medycy udzielili pomocy medycznej obu kierowcom i po kilkudziesięciu minutach kierowcy mogli wyjść z karetki o własnych siłach.
Skrzyżowanie może zostać przebudowane w ramach rewitalizacji śródmieścia, ale na efekty będzie trzeba jeszcze trochę poczekać.