Trzy nowe przypadki żółtaczki typu A zostały wykryte wśród ostrowian. Obecnie bilans zakażonych wzrósł do 39. Przez ostatni miesiąc nie było żadnego nowego chorego, a wcześniejsze wynikały z relacji rodzinnych. Tym razem w poprzednim tygodniu stwierdzono nowych zakażonych i to bez powiązań z dotychczasowymi na naszym terenie.

Nowi chorzy to m.in. 20-letni chłopak, który w ostatnim czasie podróżował po Europie. Jak wiadomo przypływ imigrantów ekonomicznych wiąże się także z przenoszeniem chorób, które normalnie nie występują na terenie Europy. Jak wiadomo żółtaczka typu A nazywana jest chorobą brudnych rąk, a pierwotny ostrowski przypadek zakażenia nią wynikał z kontaktów homoseksualnych.

Kolejne dwie osoby to matka z córką, które w jednym czasie musiały się zakazić i co ciekawe obie deklarują, że jedzą głównie w domu, nigdzie nie podróżowały ani nie miały żadnych podejrzanych kontaktów. To oczywiście tylko ich wersja, bo jak było naprawdę wiedzą tylko one same.

Na szczęście żadna z tych osób nie ma kontaktu z produkcją żywności czy kontaktu z dziećmi, dlatego jest szansa, że choroba zakaźna w końcu wygaśnie.