Jak już wcześniej informowaliśmy, radny Łukasz Jędrzejak zwrócił władzom miasta, że przy Wiosny Ludów dochodzi do regularnego zakłócania porządku. Ma to być spowodowane obecnością sklepu nocnego, w którym sprzedawany jest alkohol.

Co w tej sprawie może zrobić miasto? Tego typu kwestiami na co dzień zajmuje się Wydział Spraw Obywatelskich. Jak się okazuje, ten może wszcząć procedurę cofnięcia zezwoleń na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych. – Dzieje się tak zazwyczaj po złożeniu tego typu wniosku np. przez Policję, Straż Miejską lub mieszkańców rejonu, w którym znajduje się przedmiotowy punkt. W przypadku sklepu na ul. Wiosny Ludów wniosek taki nie został w ostatnim czasie złożony. Jeden z mieszkańców zgłaszał na początku m-ca sierpnia 2015 r. problem z nocnymi hałasami przy ulicy Wiosny Ludów i łączył je właśnie ze sprzedażą tam alkoholu. Wszczęte wtedy postępowanie administracyjne i zebrany materiał dowodowy otrzymany od Policji i Straży Miejskiej nie dały podstaw do cofnięcia zezwoleń – mówi w rozmowie z naszą redakcją Artur Kołaciński z UM w Ostrowie Wielkopolskim.

Miasto tematu nie zamierza jednak zamiatać pod dywan, tym bardziej, że podczas ostatniej Sesji Rady Miejskiej problem po raz kolejny podniósł radny Łukasz Jędrzejak. – Urząd Miejski w Ostrowie Wielkopolskim zwróci się zatem do Komendy Powiatowej Policji oraz do Straży Miejskiej z prośbą o materiały związane z ostatnimi interwencjami przy ulicy Wiosny Ludów.  Wydział Spraw Obywatelskich może też wezwać świadków, którzy formalnie potwierdzą o zaistniałych zdarzeniach. Będzie to przedmiotem wyjaśniania administracyjnego – wyjaśnia Artur Kołaciński.

Warto jednak pamiętać, że zezwolenie na detaliczną sprzedaż alkoholu może zostać cofnięte tylko w ściśle określonych przypadkach. Reguluje to ustawa przeciwalkoholowa. Wydanie odpowiedniej decyzji jest możliwe, jeśli w okresie w okresie 6 miesięcy co najmniej dwukrotnie, w miejscu sprzedaży lub najbliższej okolicy, dojdzie do zakłócania porządku publicznego w związku ze sprzedażą napojów alkoholowych przez dany punkt sprzedaży i gdy prowadzący ten punkt nie powiadamia organów powołanych do ochrony porządku publicznego. Istotne znaczenie ma w tym wypadku to, aby zakłócanie porządku w najbliższej okolicy punktu sprzedaży miało ścisły związek ze sprzedażą alkoholu przez dany punkt. Należy również ponad wszelką wątpliwość udowodnić, że istnieje związek przyczynowo – skutkowy – czy zakup alkoholu w rzeczonym sklepie powodował niebezpieczne sytuacje.

Całej sprawie będziemy się uważnie przyglądać. Zachęcamy też do dyskusji w komentarzach. Czy należy skończyć ze sprzedażą alkoholu w sklepie nocnym przy Wiosny Ludów?