W czwartek około godziny 20:15 doszło do wypadku motolotni koło wsi Niedźwiedź (powiat ostrzeszowski). Dwóch młodych mężczyzn lecących motolotnią poniosło śmierć na miejscu. Ich maszyna rozbiła się na polu przy lesie. Jedną z ofiar jest 26-letni mieszkaniec wsi Czarnylas (powiat ostrowski) pracujący na co dzień w straży pożarnej w Kępnie. Drugą osobą (niepotwierdzone) ma być mieszkaniec Krotoszyna.
mł. asp. Magdalena Hańdziuk, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego policji w Ostrzeszowie – W dniu dzisiejszym około godziny 20:30 dyżurny komendy powiatowej policji w Ostrzeszowie otrzymał informację o zdarzeniu z udziałem motolotni. Do zdarzenia tego doszło w miejscowości Niedźwiedź w powiecie ostrzeszowskim. Na miejscu obecnie trwają czynności z udziałem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Ostrzeszowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że śmierć na miejscu poniosło dwóch mężczyzn, o na chwilę obecną, nieustalonej tożsamości. O zaistniałym wypadku została powiadomiona komisja ds. badania wypadków lotniczych w Warszawie.
Artur Zydorowicz, świadek zdarzenia – Dzisiaj jadąc od Antonina w kierunku Mikstatu widziałem motolotnię w kolorze srebrnym kilkukrotnie przecinającą drogę wojewódzką. Latała bardzo nisko nad wierzchołkami drzew. Po przejechaniu kilku kilometrów kiedy zawróciłem coś zwróciło moją uwagę. Zobaczyłem ich na otwartej przestrzeni. Chwilę potem usłyszałem wycie silnika, huk i znikła mi ta motolotnia z oczu.
