W poniedziałek około godziny 1:30 zauważono pożar jednej z firm we Franklinowie. Ogień pojawił się w tylnej części budynków.
Strażakom dość szybko udało się uporać z płomieniami. Osoby zamieszkujące część budynku, same opuściły go przed przyjazdem straży pożarnej.
Na miejsce wysłano dwie karetki pogotowia. Rano podamy więcej informacji.
AKTUALIZACJA
Pożar pojawił się w pomieszczeniach kotłowni i sprężarkowni. Najbardziej prawdopodobna przyczyną było zapalenie się nośnej konstrukcji dachu w kotłowni od metalowego przewodu kominowego.
Na miejsce wysłano 5 wozów straży pożarnej z 26 strażakami na pokładzie. 4 osoby opuściły budynek przed przyjazdem strażaków. Do szpitala zabrano na wszelki wypadek 3-miesięczne dziecko, ale nie stwierdzono u niego żadnych objawów. Ogień udało się szybko ugasić.