Podczas czwartkowej debaty pomiędzy prezydent Beatą Klimek, a kontrkandydatem Jakubem Paduchem padło kilka pytań wzajemnych. Wśród nich jedno dotyczyło bezpieczeństwa mieszkańców i monitoringu miejskiego. Radny Jakub Paduch zarzucił, że przez jakość miejskiego monitoringu jest przedpotopowa. Czy faktycznie miasto nie inwestowało w jego modernizację?
W ostatnich latach Miasto Ostrów Wielkopolski przeznaczyło niemal 260 tysięcy złotych na modernizację i rozbudowę systemu monitoringu.
– Na rozbudowę i modernizację monitoringu miejskiego w 2024 roku, zaplanowaliśmy ponad 59 tys. złotych. Przeznaczymy te pieniądze na montaż kamer na drogach wlotowych do miasta. Inwestujemy w bezpieczeństwo: wymieniamy i montujemy nowe kamery – tylko w ostatnich latach przeznaczyliśmy na ten cel niemal 260 tys. złotych – mówi Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Rok 2019
1 nowa kamera w Parku 600-lecia
Rok 2020
3 nowe kamery na Ogródkach Jordanowskich
1 kamera Rynek/Kaliska (wymiana)
1 kamera Rondo Bankowe (wymiana)
Rok 2021
6 kamer: Partyzancka, Konopnickiej, Kaliska, Rondo Sybiraków, Wiosny Ludów Pl. Rowińskiego (wymiana)
Rok 2022
2 kamery : Kościuszki, Targowisko Miejskie (wymiana),
Rok 2023
2 kamery: PL. 23 Stycznia, Raszkowska/Wolności (wymiana)
1 nowa kamera Dworcowa/Kolejowa
1 wymiana uszkodzonej kamery w parku
Czy zatem poniższe słowa Jakuba Paducha mają odzwierciedlenie w rzeczywistości? Mogą sobie państwo sami odpowiedzieć.
Nieustający mamy problem z aktami wandalizmu. Być może nie było by tego w takiej skali gdyby monitoring miejski nie był jak z poprzedniej epoki. Dzisiaj każdy z nas ma kamerę najwyższej jakości w kieszeni, w telefonie. Dlaczego dziś po 10 latach pani rządów miejski monitoring jest przedpotopowy. Czy 10 lat to było za mało, żeby zadbać o jakość miejskiego monitoringu by móc wyłapywać akty wandalizmu? – pytał radny Jakub Paduch.