Ostrowianie przyjechali na spotkanie z Elżbietą Witek

Ponad 300 osób zgromadziło się w auli Uniwersytetu Kaliskiego by spotkać się z byłą marszałek sejmu Elżbietą Witek z Prawa i Sprawiedliwości. Wśród zgromadzonych byli ostrowianie i mieszkańcy powiatu ostrowskiego.

Jedna z głównych postaci Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Witek zapewniała, że działacze tej partii organizują objazd, „bo jesteśmy jak w latach `70 Radio Wolna Europa i mówimy prawdę”.

– Od listopada minął miesiąc czasu i widzimy demolowanie Państwa. W tej chwili istnieje tylko jeden przekaz. Przekaz władzy. Pod koniec kampanii przeciwnicy polityczni zaczęli się pojawiać w białych koszulach i mieli przypięte czerwone serduszka. To miała być uśmiechnięta Polska, a co zastaliśmy? Te serduszka to są zgniłe, robaczywe serduszka. W czasie kampanii założyli maski, pod przykrywką gestów potrafili wielu Polaków oszukać. Przychodzą ludzie, bo coś im zabrano. Mają jeden przekaz i nie wiedzą jak wygląda prawda. – rozpoczęła Elżbieta Witek.

– Czy pamiętacie państwo tą deklarację: jak tylko przejmę władzę, następnego dnia wszystko się zmieni. 100 dni i 100 postulatów. Z tej setki szukamy co zostało spełnione. Pamiętacie ich obietnice? Za PiS-u podniesiono kwotę wolną od podatku do 30 tysięcy złotych. Oni obiecywali podniesienie kwoty do 60 tysięcy. Nawet o tym nie mówią. Kredyt 2% na mieszkanie. Młoda małżeństwa ruszyły na zakup. Oni obiecywali 0%. Nie dość, że nie mamy 0% to mamy -0. Ludzie, którzy podpisali umowy z deweloperami, musieli wpłacać wielotysięczne zadatki. Bank powiedział, że nie ma gwarancji Państwa i kredytu nie dostaniecie. Młodzi ludzie nie wiedzieli, że nie płacą podatku. Nie interesowali się tym. Przeciwnicy zaproponowali studentom akademik za złotówkę. Ktoś słyszał o takim? No nie. Benzyna miała być po ile? Miała być po 5,13. Teraz dochodzi do 7 zł. Aaa to miała być przenośnia… Nauczyciele mieli dostać nie mniej niż 1500 zł do podstawy? Dostali to? Figę z makiem dostali. Rolnicy dostali na granicy? Nie dostali. – wyliczała Elżbieta Witek.

– Polska powinna być krainą mlekiem i miodem płynącą. Mamy morze, jeziora, lasy, złoża, uzdolnionych ludzi. Jeśli rodzice i nauczyciele potrafią znaleźć i rozwinąć talent u młodego człowieka, wówczas wszyscy się o niego zabijają. Ale mamy fatalne położenie geopolityczne. Po jednej stronie Rosja, po drugiej Niemcy, a po środku Tusk.

Często słyszymy: dlaczego nie potraficie dotrzeć do młodych ludzi. Te roczniki, które teraz poszły po raz pierwszy do wyborów, przez lata naszych rządów nie interesowały się rządzeniem. Muszą się przekonać na własnej skórze jak tamci rządzą, inaczej ich nie przekonamy. Młodzi ludzie teraz siedzą w smartfonach na portalach społecznościowych, a nie spotykają się na żywo.

W dalszej części wymieniała szereg inwestycji strategicznych, które są niekorzystnie odbierane przez
Niemcy czy Francję.

– Jak można 15-letniej dziewczynce pozwolić kupić pigułkę dzień po, bez badania i konsultacji lekarskiej? Nad tym obecnie pracuje rząd. – mówiła zaniepokojona Witek.

Ja uczyłem 27 lat w szkole. Jak słyszę te pomysły, to powiem wam jedno. Nie można się zgadzać, żeby podcinać skrzydła naszym dzieciom. Oni chcą wypuszczać ze szkół ćwierć analfabetów. Dzieci, które się nauczą „na szparagi”, „na truskawki”, „opieki nad starszymi ludźmi”. Widziałam wiele bilbordów o pracy w Niemczech za 2 tysiące euro. Tak to się zaczyna.

– Oni zgodzili się na nielegalnych imigrantów. Będą ich setki tysięcy. Ta władza realizuje to czego oczekuje od nich Berlin i Bruksela.

Wśród pytań od publiczności pojawiła się kwestia nielegalnych migrantów. – Jak już państwo powrócicie do władzy, to co zrobicie z tymi ludźmi? Bo ja mam pomysł, żeby ich zapakować do wagonów i wywieźć. – Dokładnie tak – odpowiedziała Elżbieta Witek. Australia nie ma tego problemu, bo jest wyspą i wysyłają takich ludzi na jedną z wysp. Trzeba ich deportować tam skąd przyjechali.

Jedna z kobiet pochwaliła rząd PiS-u za działania na rzecz osób niepełnosprawnych i ich bliskich. Elżbieta Witek wyraziła marzenie by ta wypowiedź została wyemitowana na antenie TVN-u.

Radny z Ostrowa Wlkp. Lech Witoń chciał dowiedzieć się kiedy PiS uruchomi młodzieżówki partii. W odpowiedzi usłyszał, że takie już funkcjonują.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.