W Ostrowie powstaje Regionalny Zakład Zagospodarowania Odpadów, czyli w skrócie RZZO. Towarzyszy temu wiele kontrowersji. Dotyczą one przede wszystkim kwestii pracowniczych. Czy należy spodziewać się zwolnień?
{openx:1}
Prace budowlane i montażowe w RZZO zostały już zakończone. Cała inwestycja przebiega aktualnie zgodnie z przyjętym harmonogramem.
– Inwestycja przebiega zgodnie z harmonogramem realizacji inwestycji. Jest on opublikowany na stronie www.rzzo.pl Na ten moment jesteśmy na etapie przeprowadzania prób końcowych. Jak również wykonawca jest w trakcie uzyskiwania stosownych pozwoleń. – Kinga Wieczorek, Regionalny Zakład Zagospodarowania Odpadów
W tej chwili w RZZO trwają tak zwane rozruchy. Ich celem jest sprawdzenie działania wybudowanych urządzeń i wdrożenie procedur, które są konieczne do prawidłowego funkcjonowania zakładu.
– Rozruchy są to tzw. próby końcowe wybudowanej instalacji. Pozwolą one na sprawdzanie instalacji i urządzeń zarówno bez obciążenia na sucho jak pod obciążeniem odpadami. – Kinga Wieczorek, Regionalny Zakład Zagospodarowania Odpadów
Warto również dodać, że wykonawca inwestycji jest w trakcie uzyskiwania wszystkich niezbędnych pozwoleń dla zakładu. Kiedy je otrzyma, wszystkie prace zostaną oficjalnie zakończone. Obiekt będzie wtedy gotowy do odebrania przez inwestora.
Najwięcej kontrowersji budzi jednak nie sam przebieg inwestycji, ale to, co ma wydarzyć się później. Lokalne media szeroko rozpisywały się o możliwych zwolnieniach. Jak wiadomo, część załogi MZO zostanie przeniesionych do nowego zakładu. Nikt nie zamierza jednak nikogo wyrzucać na bruk. Spokojni są także sami pracownicy. Jak podkreślają, RZZO jest dla nich nowym wyzwaniem.
– W porównaniu do obecnej sortowni, w RZZO jest bez porównania. Wszystko nowocześniejsze, większa hala. Także idziemy na lepsze. – powiedziała jedna z pracownic mająca pracować w RZZO.
– Nie obawiam się o utratę pracy po zobaczeniu RZZO, zwłaszcza patrząc na tą nowoczesną halę wraz z urządzeniami, mam świadomość ile osób będzie musiało je obsługiwać. – dodał inny pracownik
– Zarząd firmy z nami rozmawia i jesteśmy zapewniani, że żadnych zwolnień nie będzie – dodała pracownica.