Wieczorem w czwartek samochód ciężarowy marki Scania osunął się do rowu we wsi Stary Staw. Kierowca chciał dojechać z przewożonym ładunkiem do pobliskiej firmy Melle produkującej kosmetyki do aut K2. Mężczyzna twierdził, że to koledzy z CB-radia niewłaściwie go poprowadzili, a okoliczni mieszkańcy twierdzą, że nie on jeden został źle pokierowany przez nawigację.
I faktycznie przez długi czas siedziba firmy zlokalizowana była wśród pól, a zawodowi kierowcy ufający bezgranicznie wskazówkom dojazdu wpadali w tarapaty. Tym razem kierowca wykonując manewr skrętu w prawo nie zmieścił się i naczepa z prowadzonej przez niego ciężarówki osunęła się do rowu. Szczęśliwie towar nie wypadł i oszczędził pobliski krzyż oraz choinkę.
Do wyciągnięcia Scanii niezbędna była pomoc dźwigu, który dopiero dziś rano o 10:00 zakończył z sukcesem swoją powinność.