Miał 2,5 promila, jechał po kolejną flaszkę

W sobotni wieczór, mieszkaniec Gorzyc Wielkich postanowił się zatowarować w kolejną butelkę wódki. Na dworze padał przelotny deszcz, a we krwi mężczyzny pływało 2,5 promilowe stężenie alkoholu. Gorzyczanin miał dobry kilometr do marketu. Postanowił przejechać ten odcinek swoim samochodem Fordem Focusem. Jakież było jego zdziwienie gdy już po około 100 metrach uderzył w dwa zaparkowane samochody. Ford Mondeo miał uszkodzone przednie nadkole, a Fiat uszkodzony tył.

Teraz mężczyznę czeka kara w wysokości 5 tysięcy złotych, sprawa w sądzie, pokrycie kosztów naprawy uszkodzonych aut, konieczność zezłomowania własnego samochodu, a także odpowiedzialność za… jazdę bez prawa jazdy. Bez komentarza…

 

 

Kilka godzin później młodzi ludzie jadący do jednej z dyskotek, wyjechali spod McDonalds i uderzyli na skrzyżowaniu Witosa/Nowa Krępa w drugi samochód. Kierujący byli trzeźwi, ale tej nocy nie spędzili już na imprezie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.