W piątek przed godziną 14.30 na ulicy Kościuszki w Ostrowie Wielkopolskim doszło do potrącenia ojca z dzieckiem. Drugi z synów uniknął kontaktu z samochodem osobowym.
Kierowca kia Picanto, mieszkaniec ulicy Kopernika, odjechał po zdarzeniu. Potrącenie widział świadek. Dzięki zapamiętanym numerom rejestracyjnym udało się namierzyć kierowcę samochodu.
Najpierw na miejsce przyjechał patrol drogówki. 33-letni mężczyzna i 10-letni syn uskarżali się na ból nogi. Wezwano pogotowie ratunkowe.
Po dotarciu do kierowcy kia okazało się, że jest trzeźwy.