Podczas zdarzenia na obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego, a którym ciężarówka wjechała do rowu, doszło do kolejnego wypadku.
Na czas prowadzonych działań wprowadzono ruch wahadłowy. Strażacy ochotnicy z Czekanowa będąc w odblaskowych kamizelkach i z latarkami wskazywali sygnał do zatrzymania się.
31-letni kierowca z Biniewa jadąc skuterem zatrzymał się przed strażakiem. Po chwili w jego tył wjechało BMW prowadzone przez 19-latka z Pleszewa. Wraz z nim podróżowały dwie dziewczyny i dwóch chłopaków. Kierowca BMW przyznał, że skupił się na niebieskich światłach wozów strażackich i nie dostrzegł w porę stojącego skutera.
Kiedy rozległ się odgłos zderzenia obu pojazdów, wszyscy natychmiast rzucili się na ratunek. Na jezdni leżał poszkodowany motocyklista. Pierwszej pomocy udzielał mu strażak z OSP Czekanów odpowiedzialny za kierowanie ruchem.
Poszkodowany motocyklista był przytomny i uskarżał się na lekki ból łokcia i biodra. Został zabrany do szpitala na dokładniejszą diagnostykę.
Grupa nastolatków jechała do Wtórku kupić telefon z ogłoszenia.