We wtorek około godziny 18.10 na skrzyżowaniu ulic Limanowskiego i Reymonta w Ostrowie Wielkopolskim doszło do niebezpiecznej sytuacji. 36-letni mężczyzna wyjeżdżał renault scenic z przykościelnego parkingu. Nie ustąpił pierwszeństwa dziecku znajdującemu się już na środku przejścia dla pieszych.

Do akcji wkroczył ojciec dziecka, który nakazał kierowcy renault pozostać na miejscu do czasu przyjazdu patrolu policji. 36-latek przyznał się do winy i pierwotnie mógł zostać ukarany mandatem 1500 złotych oraz 10 punktami karnymi. Okazało się jednak, że 36-letni mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. W tej sytuacji funkcjonariusze skierowali do sądu wniosek o ukaranie.

Przy pierwszym badaniu kierowca renault miał niewielką ilość alkoholu, która jest dopuszczalna prawem.