To skrzyżowanie nie należy do szczególnie bezpiecznych, ale tak poważnego wypadku nie było tu dawno. O 5 rano na skrzyżowaniu ulic Kordeckiego i Traugutta w Ostrowie Wielkopolskim zderzyły się dwa auta osobowe.
Niebieską skodą podróżowali mężczyźni posługujący się ukraińskim językiem. Jadąc od strony wiaduktu krotoszyńskiego musieli się nieźle rozpędzić. Na skrzyżowaniu z ulicą Traugutta zderzyli się z taksówkarzem jadącym na drodze z pierwszeństwem od ulicy Gorzyckiej. O tej godzinie nie była jeszcze włączona sygnalizacja świetlna. Siła uderzenia była potężna. Jedno z aut, niebieska skoda, wpadło do pobliskiego ogródka i przewróciła się na dach. Taksówkę marki volkswagen obróciło wokół osi i uderzyła w słup od latarni.
Na miejsce skierowano trzy zastępy straży pożarnej, trzy karetki oraz policję. Dwie osoby wydostano z aut w sposób normalny, ale jedna z osób jadących skodą musiała być wyciągnięta po użyciu sprzętu hydraulicznego.
Wszyscy trzej mężczyźni byli przytomni. Jedna z osób ze Skody trafiła na nosze, drugi miał zakrwawioną twarz, ale siedział. Taksówkarz doznał bolesnego urazu nogi. Pasażer skody był nietrzeźwy. Trwa ustalanie stanu trzeźwości kierowcy skody.