Te święta były wyjątkowe pod kątem zdarzeń drogowych. Kolejne auta w krótkim odstępie czasu wjechało w budynek mieszkalny. Tym razem akcja miała miejsce na ulicy Dworcowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Rodzina z powiatu pleszewskiego jechała nissanem qashqai ulicą Dworcową. Kierująca pomyślała, że jest to droga dwukierunkowa i skręcając w lewo nie będzie przez nikogo wyprzedzana. Wtedy doszło do uderzenia w seata Leona, który wjechał w pobliski budynek mieszkalny.
Pomimo nisko osadzonych okien, auto nie wjechało do wnętrza. W seacie wystrzeliły poduszki powietrzne. Nikt nie odniósł obrażeń ciała. Policja rozliczyła sprawczynię z nissana.