O 16 zauważono dym wydobywający się z budynku należącego kiedyś do ZNTK. Na miejsce wysłano 2 wozy gaśnicze z Państwowej Straży Pożarnej, pojazd z drabiną oraz jednostkę OSP z Ostrowa.
Strażacy weszli od tyłu na pierwszą kondygnację budynku. Ogień obejmował drewnianą futrynę i ściankę działową. Strażacy ugasili i rozebrali miejsce, w którym mogly być zarzewia ognia.
Opiekę nad pustostanem sprawuje syndyk, który powinien zabezpieczyć mienie przed dewastacją. Po wcześniejszym pożarze dach nadal jest odkryty.