O dużym pechu może mówić gospodarz posesji w Biskupicach Zabarycznych. To właśnie przez jego gospodarstwo i najbliższą okolicę przeszła wichura, która zerwała dach z kilku budynków gospodarczych. Te odleciały nawet 100 metrów dalej. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał.
Porywisty wiatr zerwał dachy z trzech budynków gospodarczych. Dookoła wywrócił drzewa.
Siedzieliśmy z żoną w mieszkaniu. Nagle na dworze zrobiło się siwo, ciemno i taki hałas jakby samolot odrzutowy nisko leciał.
Na miejsce zadysponowano strażaków, którzy pomogli zabezpieczyć dachy budynków. Inne zastępy udrażniały drogi, usuwając przewrócone konary. Zastęp z Ostrowa Wielkopolskiego usuwał grubą gałąź złamaną i leżącą na linkach energetycznych.