Dyrekcja ostrowskiego szpitala postanowiła zorganizować kurs pierwszej pomocy dla ostrowskich dziennikarzy. Zajęcia poprowadził radny Wojciech Kornaszewski. Skąd taki pomysł?

– Znajomość zasad pierwszej pomocy jest niezbędna nie tylko w zawodzie dziennikarza, ale także w życiu prywatnym. Wychodząc z pracy, mamy obowiązek pomagania. Jesteśmy takimi samymi obywatelami jak każdy inny – tłumaczył radny Wojciech Kornaszewski, na co dzień ratownik medyczny.

Po co dziennikarzom kurs pierwszej pomocy? Na co dzień relacjonują oni różne wydarzenia. Na miejscu wielu wypadków pojawiają się czasami wcześniej niż służby ratownicze. A bywa i tak, że o życiu poszkodowanych decydują minuty.

– Recepty na pozbycie się obaw związanych z udzielaniem pierwszej pomocy nie ma. Warto jednak podkreślić, że jednym z powodów umierania ludzi na ulicach jest obojętność. Nie musimy całej wiedzy związanej z pierwszą pomocą nosić w głowie. O tych zasadach dowiemy się nawet podczas rozmowy z dyspozytorem, kiedy zadamy pytania. Musimy zmienić mentalność i walczyć z mitami dotyczącymi pierwszej pomocy – wyjaśnił Wojciech Kornaszewski.

Przy okazji zajęć z pierwszej pomocy, postanowiliśmy sprawdzić, jaki jest stan wiedzy ostrowian na temat tego zagadnienia. Przeprowadziliśmy krótką sondę wśród mieszkańców naszego miasta. Można się z nią zapoznać poniżej.