Dwóch braci zostało poszkodowanych w pożarze domu. Ogień zauważono przed godziną 21 w kuchni. Dwaj około 20-letni mężczyźni powiadomili straż pożarną i rozpoczęli próbę ugaszenia pożaru. W efekcie dość mocno nawdychali się dymu i konieczne okazało się wezwanie karetki pogotowia ratunkowego.
Wraz z nimi w domu przebywała jeszcze ich siostra, ale ona nie ucierpiała w zdarzeniu. Cała trójka ewakuowała się przed przybyciem strażaków. Pożar powstał podczas podgrzewania potrawy.
W akcji w Słaborowicach brały udział jednostki z Ostrowa, Czekanowa i Kwiatkowa.