Młodzi tenisiści z Ostrowa Wlkp. i Kalisza odnieśli duży sukces na Talentiadzie 2020. W rywalizacji wzięło udział 15 ekip, które zostały wyłonione z eliminacji, w których brało udział kilkadziesiąt zespołów. Blanka Wasiela, Lilly Jędrzejak, Maja Maksimowicz, Jakub Nowak, Igor Bartnik i Jakub Gatkowski zaprezentowali waleczność, umiejętności i wielki hart ducha. Udało im się wywalczyć złote medale.
– Kilka elementów zdecydowało o złotym medalu. Przede wszystkim bardzo wyrównany skład naszego zespołu i fakt, że przygotowania do tej imprezy trwały kilka miesięcy i były systematyczne – wyjaśnia trener Rafał Mikulski, który prowadzi Ostrowską Szkołę Tenisa, do której uczęszcza kilkadziesiąt dzieciaków od wieku przedszkolnego do młodzieży licealnej.
– Ta wygrana to wynik współpracy naszego klubu z dwoma szkoleniowcami z Ostrowa Wielkopolskiego – Rafałem i Tomaszem Mikulskimi i także ich podopiecznymi. Dwójka złotych medalistów pochodzi z Kalisza, dwójka z Ostrowa i dwójka jest spoza okręgu. Cieszą efekty. Ten sukces na pewno będzie motywacją do dalszej pracy – mówi Jacek Pietrzak, prezes KKS Kalisz.
Pierwsza część Talentiady składała się z konkurencji sprawnościowych: bieg na 20 m z rakietką, bieg gwiaździsty ze zbieraniem piłek, rzut piłką tenisową w dal z klęku, bieg wahadłowy z odrzucaniem piłek. Druga i trzecia część to były gry paratenisowe i tenisowe.
– Początek był bardzo dobry, bo wygraliśmy w konkurencjach sprawnościowych. Cieszę się, że do ostatniego momentu nie zabrakło koncentracji – dodaje prezes Pietrzak i podkreśla nieocenioną pomoc i zaangażowanie „kierownika” projektu Talentiada Macieja Nowaka, ojca Kuby, jednego z zawodników.
Warto zaznaczyć, że KKS Kalisz jest młodym klubem, bo działa dopiero od pięciu lat. – Niestety, wciąż brakuje stałej bazy. Co do dotychczasowych wyników, to złoty medal i puchar Talentiady zajmie szczególne miejsce w klubowej gablocie, ale nasi reprezentanci już pokazali się z dobrej strony w najważniejszych imprezach w kraju. Zajęli m. in. szóste miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski kadetów, byli też w ćwierćfinałach singla w krajowym czempionacie – kończy Jacek Pietrzak.