Co znowu wpłynęło na Piaski?

Woda o żółtawym zabarwieniu wpływa do małego zbiornika na ostrowskich Piaskach. Para spacerowiczów zaalarmowała policję o możliwym zanieczyszczeniu zbiornika. Na miejsce wysłano także zastęp rozpoznania chemicznego z ostrowskiej komendy straży pożarnej.

Woda nie miała żadnego podejrzanego zapachu sugerującego pochodzenie organiczne lub chemiczne. Dowódca straży pożarnej zakończył działania z tezą iż jest to efekt wód opadowych, po wczorajszym deszczu. Spacerowicze twierdzą, że są w tym miejscu co tydzień i dawno nie widzieli wody o tym kolorze.

Przemieszczając się w górę nurtu w poszukiwaniu źródła zanieczyszczenia widać, że ta barwa wody występuje we Franklinowie przy drodze na Stary Staw, w okolicy mostu nad dawną drogą krajową, a także w okolicy jednej z firm. Tuż za nią znajduje się staw, które woda również ma ten sam kolor. Dopiero przed firmą płynie mały strumień o widocznej poniżej barwie.

Czy jest to efekt zabrudzenia ziemią/piaskiem/gliną czy może czymś innym? Tego nie stwierdzono.

Przy okazji sprawdziliśmy jak wygląda Ołobok na drugi dzień po ulewie. Klarowność jest bardzo duża. Przejrzystość sięga do dna ok. 1 metra. Podobnie woda z oczyszczalni ścieków jest całkowicie przejrzysta, a wzdłuż jej koryta żerował barwny ptak Zimorodek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.