Policjanci zatrzymali 43-letniego kierowcę forda, który nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed funkcjonariuszami. Podczas blisko 20 kilometrowego pościgu, kierowca łamał wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego i stwarzał poważne zagrożenie dla innych. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara 5 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
Wczoraj na drodze W470 w miejscowości Plewnia, policyjny patrol podjął próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierowcę forda focusa. Kierowca auta zignorował funkcjonariuszy dających mu wyraźne sygnały świetlne oraz dźwiękowe do zatrzymania i podjął próbę ucieczki. Policjanci jadący nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, natychmiast ruszyli w pościg. Kierowca forda kontynuując ucieczkę drogą W470 łamał przepisy ruchu drogowego m.in. wyprzedzał w miejscach niedozwolonych i na przejściach dla pieszych oraz zajeżdżał drogę prawidłowo jadącym pojazdom.
Aby zatrzymać uciekiniera, policjanci zorganizowali blokadę na wjeździe do Kalisza. Kierowca widząc, że nie ma szans na dalszą ucieczkę zatrzymał auto. Ten moment wystarczył funkcjonariuszom, aby zatrzymać mężczyznę. Okazało się, że za kierownicą siedział 43-letni mieszkaniec powiatu konińskiego. Jak wykazało badanie mężczyzna był trzeźwy. Trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych w kaliskiej komendzie. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy.
O całym zdarzeniu została powiadomiona Prokuratura Rejonowa w Kaliszu, która zdecyduje o dalszych czynnościach w tej sprawie.
Przypominamy, że zgodnie z treścią art. 178b Kodeksu karnego:
„Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
Kierowca odpowie również za wszystkie wykroczenia, których się dopuścił w trakcie swojej ucieczki.