Do nietypowego zdarzenia doszło w rejonie ulicy Spichrzowej. Mężczyzna, przechodząc przez ogrodzenie ogródków działkowych Relaks, wpadł w tarapaty. Chcąc pokonać betonowe ogrodzenie, skorzystał z metalowego płotu przylegającego do niego pod kątem prostym. Wczesna pora, przymrozek spowodowały zesmyknięcie się nogi i nadzienie na wystający metalowy pręt.

Poszkodowany wisiał z przedziurawioną łydką. Udało się wezwać straż pożarną, pogotowie i policję. Strażacy zdjeli go i przekazali medykom. Ci zabrali poszkodowanego do szpitala. Na miejscu została spora plama krwi. Do zdarzenia doszło około godziny 6.00.