Niedzielna, przedpołudniowa przejażdżka koniem po obiekcie Piaski-Szczygliczka zakończyła się boleśnie dla nastoletniej dziewczyny. Podczas jazdy leśnym duktem, koń najprawdopodobniej wystraszył się psa, z którym właściciel wybrał się na spacer. Koń zrzucił dziewczynę na ziemię, przez co ta doznała urazu lewej nogi.
Ponieważ wszystkie karetki były zajęte, podjęto decyzję o wysłaniu strażaków, przeszkolonych w udzielaniu pomocy przedmedycznej. Pierwotnie był problem ze zlokalizowaniem miejsca zdarzenia. Pomocna byłaby aplikacja na wzór tej, której używają ratownicy górscy. Można też odczytać własne współrzędne dzięki bardzo popularnej aplikacji maps google. Podając je dyspozytorowi, skracamy czas dotarcia służb ratowniczych do nietypowego miejsca interwencji.
Po odnalezieniu poszkodowanej, profesjonalnie zabezpieczono uszkodzoną kończynę. Po dłuższym czasie dotarła karetka z ratownikami, która przejęła poszkodowaną i zabrała do szpitala celem wykonania dokładnych badań typu RTG.