Ostrowscy strażacy zostali zadysponowani do uwięzionego 2-latka w jednej z kamienic przy ulicy Kolejowej w Ostrowie Wielkopolskim. Zanim strażacy Przybyli na miejsce, sąsiad za pomocą śrubokręta otworzył drzwi na prośbę matki dziecka.
Tym razem zakończyło się szczęśliwie tylko na strachu rodzica. Strażacy nie musieli już podejmować żadnych działań. Na miejsce nie wezwano policjantów, którzy zweryfikowaliby czy dziecku realnie nic nie zagrażało.